Archiwum 18 lipca 2003


lip 18 2003 turniej dwujek przelozony....
Komentarze: 0

Zrobilo sie lepiej to znaczy cieplej i wogole pozytywniej troche. W srode poszlismy z Trinity na spacerek. Naprawde duzo wtedy zrozumialem i wogole. Mam jakiegos rywala chyba (na dodatek jakiegos napalonego schizola). Dlatego zrozumialem ile sloneczko dla mnie naprawde znaczy kiedy czasmi moglbym ja stracic. Ale to raczej nie odemnie zalezy. Gdyby chiala mnie zmienic przeciez nie trzymalbym jej na sile, ale wole wierzyc w to ze nigdy niechcialaby...

Wczoraj mialbyc ten turniej dwujek koszykarskich. Zebrali sie wszyscy pretendenci do zmierzenia z wybrancem a tu kicha- zaczelo lac i turniej przelozyli. Ale za to wprowadzilem tam troche bardziej wesola ( i chora) atmosfera. Na kilka godzin naprawde zapomnialem o wszystkich problemach- dopiero jak przyjechalem do domu tak jakos mi sie troche znowu smutno zrobilo. Ale bylismy jeszcze sie wykapac w deszczu, bylo naprawde cool and fresh.

Mam nadzieje ze teraz wszystko bedzie juz tylko coraz lepiej a 29 to bedzie kulminacja :( Bedzie dobrze. Juz wiem co zrobie tylko nie wiem jeszcze jak. musze pogadac z morfeuszem. napewno mi pomoze...

sprewell : :